Aneta, Lublin
To był nasz pierwszy wyjazd z Wiktorem, a dla większości z nas pierwszy kontakt z jogą.
Opuszczamy Krutyń (wszyscy – dorośli i tróka dzieci w różnym wieku) cudownie zrelaksowani.
Miejsce, zajęcia, atmosfera – świetne. Dziękujemy!
To był nasz pierwszy wyjazd z Wiktorem, a dla większości z nas pierwszy kontakt z jogą.
Opuszczamy Krutyń (wszyscy – dorośli i tróka dzieci w różnym wieku) cudownie zrelaksowani.
Miejsce, zajęcia, atmosfera – świetne. Dziękujemy!